Alergia, czyli nadmierna, nieprawidłowa reakcja układu immunologicznego na występujące w środowisku substancje, określane jako alergeny, które w normalnych warunkach nasz organizm powinien tolerować, może rozwinąć się w zasadzie w każdym wieku. Chociaż mamy do dyspozycji różne możliwości leczenia, to nigdy nie ma gwarancji, że ją wyleczymy.
Mimo to, właściwa terapia pozwala na wyeliminowanie jej objawów i normalne życie. Zaniedbanie może natomiast prowadzić do powikłań i dalszej ewolucji i postępowania choroby. Ta przypadłość dotyka coraz większej liczby osób w Polsce i na świecie, często jest przez to określana epidemią XXI wieku.
Programu ECAP (Epidemiologia Chorób Alergicznych w Polsce) wskazał, że na alergię cierpi nawet 40 procent Polaków i najczęściej są to mieszkańcy wielkich miast. Aż 9-11 proc. z nas choruje na astmę, która rozwija się w rezultacie nieleczonej lub źle leczonej alergii, np u osób z alergicznym nieżytem nosa. Alergiczny nieżyt nosa stwierdzono natomiast u 22-25 proc. osób, pokrzywkę – u 5-8 proc. badanych, a alergie pokarmowe – u 5-13 proc. Od 4 do 9 procent pacjentów ma objawy atopowego zapalenia skóry.
Zawsze trzeba leczyć, choć nie zawsze można całkowicie wyleczyć
Alergie pokarmowe dotyczą tylko i wyłącznie dzieci – mit. Mogą pojawić się w każdym wieku – fakt.
– Utożsamianie tej choroby tylko i wyłącznie z wiekiem dziecięcym czy niemowlęcym to błąd. Może zachorować maluch i dorosły, choć rzeczywiście częściej chorują dzieci. Objawem alergii pokarmowej u najmłodszych dzieci najczęściej są zmiany skórne, w postaci atopowego zapalenia skóry, czy objawy ze strony przewodu pokarmowego, rzadziej ze strony układu oddechowego czy innych narządów. Z wiekiem może dochodzić do tak zwanego marszu alergicznego i u starszych pacjentów częściej dominuje alergiczny nieżyt nosa i zapalenie spojówek, choroby dolnych dróg oddechowych- z astmą na czele – mówi Agata Zielińska, alergolog i pediatra współpracujący z Humana Medica OMEDA w Białymstoku.
Zdaniem specjalistki choroby alergiczne u najmłodszych dzieci trzeba leczyć, aby nie doszło do omawianego marszu alergicznego, no i przede wszystkim aby zlikwidować lub zminimalizować te bardzo dokuczliwe i często niebezpieczne objawy.
Leczenie alergii pokarmowej polega na eliminacji produktów uczulających wywołujących objawy chorobowe. Niestety nie ma skutecznych środków farmakologicznych, za pomocą których możemy wyleczyć pacjenta z alergią pokarmową i tylko znalezienie czynnika sprawczego i jego eliminacja może poprawić jakość życia, zarówno małego, jak i dużego alergika.
– Niestety nie można powiedzieć, że po przyjęciu opakowania leków nigdy więcej nie będę miał objawów alergicznych. Można doprowadzić do wyeliminowania objawów czy remisji choroby. W przypadku alergii wziewnej zaleca się odczulanie, które tak naprawdę jest jedyną metodą leczenia przyczynowego. Można i trzeba też stosować leki, gdy jesteśmy alergikami, aby nie mieć objawów chorobowych i móc w pełni normalnie funkcjonować, bez uciążliwych dolegliwości. Alergicy muszą zdawać sobie sprawę z tego, że tylko odpowiednio dobrane dla każdego chorego leczenie, czy to dietetyczne, czy farmakologiczne zapewni mu życie bez objawów choroby alergicznej, choć czasem nie jest to wcale łatwe i alergicy wymagają stałej opieki specjalistycznej, ze względu na ewolucję choroby, czy zmienność objawów w różnych okresach życia, czy nawet w zależności od zmieniających się pór roku – mówi specjalistka z Omedy.
Uczuleni na wszystko?
Bardzo często jest tak, że rodzice małych dzieci wychodzą z takiego założenia: zrobiliśmy testy, nic nie wykazały, więc nie ma alergii. Niestety nie jest to takie proste. Standardowe badania dotyczą najczęściej występujących, podstawowych alergenów pokarmowych i wziewnych i nie dotyczą wszystkich możliwych typów reakcji alergicznej i nie wszystko da się sprawdzić za pomocą badań. Najczęstsze alergeny pokarmowe, głównie u dzieci, to mleko, jaja, czy cytrusy, coraz częstsze są też reakcje na orzechy. Jednak są pacjenci uczulenir na przykład na marchewkę, czy inne produkty, które przez większość z nas są dobrze tolerowane i nie wywołują reakcji alergicznej.
– Problem polega też na tym, że możemy być uczuleni niemal na wszystko, ale nie na wszystko można zrobić badania i w prosty sposób znaleźć odpowiedź na pytanie, co wywołuje u nas objawy chorobowe. Przyczyny alergii często można jednak ustalić, ale zawsze jest to efekt wspólnej pracy z pacjentami lub ich rodzicami– mówi Agata Zielińska.
Co powinno zaniepokoić rodziców małych dzieci?
Na pewno nieprawidłowe stolce, np biegunka, z domieszką śluzu, czy żyłkami krwi, wymioty, zmiany na skórze- nasilona suchość, rumień i świąd, czy zmiany wyglądem przypominające poparzenie przez pokrzywę, częsty katar głównie bez infekcji, czasem w połączeniu z zapaleniem spojówek, świąd nosa i oczu, problemy z oddychaniem w postaci duszności, często występujący kaszel bez towarzyszących objawów chorób infekcyjnych, czy występujący w ściśle określonych okolicznościach, np po wysiłku fizycznym, czy po kontakcie z określonymi alergenami.
Podsumowując: po ustaleniu, co jest przyczyną choroby alergicznej (wywiad lekarski, badanie pacjenta, dodatkowe badania diagnostyczne), niezbędne jest włączenie odpowiednio dobranego dla każdego pacjenta leczenia, w zależności od diagnozy, czy to dietetycznego, czy farmakologicznego.
Jeżeli mamy pacjenta z alergią pokarmową należy pamiętać, że alergeny występują obecnie także w wielu produktach przetworzonych, dlatego osoby dorosłe i rodzice dzieci z alergią pokarmową, czy mamy karmiące piersią muszą niestety dokładnie czytać etykiety! Jeżeli pacjent ma za sobą wstrząs anafilaktyczny, czyli najbardziej niebezpieczny, zagrażający życiu zespół objawów choroby alergicznej, musi mieć zawsze przy sobie ratującą życie ampułkostrzykawkę z adrenaliną przepisaną przez prowadzącego lekarza.
Najszybciej newsy trafią do Internetu. Zmiany w stanie prawnym lub projekty, które mają szansę wejść w życie, branżowe nowinki, informacje o nowych technologiach, produktach – portale internetowe są miejscem, gdzie na nie trafimy. Tak jak w przypadku niebranżowych mediów internetowych, mamy zagwarantowaną szybkość dostarczania informacji. Poszerzanie swojej wiedzy poprzez lekturę branżowej prasy, książek i stron internetowych wydaje się być oczywistą ścieżką samodzielnego rozwoju swojego życia zawodowego.
W zależności od naszych potrzeb, nastawienia, upodobań itp. warto sięgać po autorów, których styl pisania, charakter ujmowania tematu nam się podobają i po prostu do nas przemawia. Nie ma potrzeby zmuszać się do czytania czegoś, co nam się zwyczajnie nie podoba. Wszak lektura ma nam sprawiać satysfakcję i przyjemność, a nie tylko dostarczać wiedzy.
Słowo pisane to nieoceniony sposób na rozpowszechnianie informacji. Pamięć ludzka jest ulotna, o czym często przekonujemy się aż za dobrze. Dzięki lekturze zyskujemy dostęp do informacji, do których możemy się praktycznie w każdej chwili odwołać i potraktować je jako swoisty pewnik, także w sytuacjach spornych czy przy wyjaśnianiu nieścisłości. Tego komfortu nie mamy w przypadku sięgania po informacje przekazane drogą ustną, które są uważane za mniej wiarygodne. Większe zaufanie do zanotowanych informacji kosztem tych powiedzianych i usłyszanych to efekt uboczny rewolucji Gutenberga.
Czytanie jest czynnością angażującą nasz mózg – można to tak w skrócie ująć, bez wchodzenia nadmiernie w medyczne szczegóły. „Muszę przemyśleć to co przeczytałem/przeczytałam” – często w ten sposób podsumowujemy lekturę (chyba, że była ona dla nas bardzo nieangażująca na poziomie intelektualnym, emocjonalnym, nie dostarczyła nam żadnych nowych informacji itp.). Dzięki czytaniu wpadniemy na nowe pomysły, kreatywne sposoby rozwiązania problemów, nowe ujęcia starego i dobrze znanego tematu. Opisany przez autora case study może stać się inspiracją do wykorzystania przez analogię pewnych rozwiązań w nowym kontekście. Osobną kwestię, choć wartą wspomnienia, stanowią teksty, które nie są inspiracją w sensie zawodowych, a przede wszystkim w zakresie samorozwoju. Z doświadczenia mogę napisać, że świetnie w tej kwestii sprawdzają się biografie znanych ludzi, których osiągnięcia lub ścieżka życia z jakiegoś powodu budzą nasz podziw czy po prostu zainteresowanie. Recepty na sukces od A do Z na skalę Billa Gatesa w takiej biografii raczej znajdziemy (zresztą wtedy cena takiej książki była inna), ale coś, co może pchnąć nasze myślenie o swojej działalności, zachęcić do odejścia z pracy na etacie i założenia własnej firmy, przemodelowania swojej oferty, wpłynięcia na sposób komunikowania się z klientami itp. Możliwości jest tu naprawdę sporo i warto je wykorzystać. Funkcję inspiracji może pełnić biografia nie tylko kogoś z naszej branży, do tego celu potrafią się też nadawać nieźle życiorysy artystów, którzy zazwyczaj w życiu nie mieli lekko.
Nie ma wątpliwości, że czytanie wpływa w znaczącym stopniu na nasz umysł. Choć statystyki nie są pozytywne i pokazują, że coraz więcej osób zamiast papierowej lektury wybiera Internet jako podstawowe źródło informacji, bez wątpienia to właśnie czytanie książek pogłębia zasób słownictwa, uczy ortografii, interpunkcji, pozwala na dogłębne poznanie problemu, poszerza wiedzę. Czasami wystarczy kilka minut dziennie, by w ciągu roku przeczytać wiele wartościowych książek.
Czytanie wzbogaca słownictwo, co znacznie pomaga w opisywaniu swoich uczuć i myśli. Ludziom często umyka jakiś wyraz lub chcą coś powiedzieć, ale nie potrafią ubrać tego w słowa. Na szczęście można nad tym pracować, a czytanie jest najlepszym ćwiczeniem. Warto czytać książki zarówno podczas nauki czytania, jak i wtedy, kiedy ta umiejętność została opanowana do perfekcji. Poza tym dobrze jest zwrócić uwagę na dzieła wybitnych, polskich i zagranicznych pisarzy, którzy są prawdziwymi mistrzami we władaniu języka.
Czytanie książek to także doskonała stymulacja dla mózgu. Czytając, tworzymy w głowie obrazy, łączymy nową wiedzę z tym, co już jest nam znane. Podczas czytania lektury, neurony są nieustannie zmuszane do wysiłku, co przekłada się na lepszą pamięć.
Dlaczego warto czytać książki? Czytanie działa uspokajająco. Jeżeli wybierzesz książkę, która naprawdę Cię interesuje, stres dnia codziennego odejdzie w zapomnienie. Książki biznesowe czy poradniki warto czytać rano. Natomiast wieczorem, przed snem wybieraj powieści — ułatwi Ci to zasypianie.
Ludzie, którzy czytają, są mądrzejsi. Nie bez powodu mówi się o kimś, kto posiada wartościową wiedzę, że jest „oczytany”. Książki pozwalają na poprawę wielu aspektów swojego życia — od biznesu, poprzez relacje z innymi, po psychologię. Warto czytać książki, ponieważ to właśnie lektura sprawia, że człowiek poszerza swoje horyzonty i staje się jeszcze bardziej inteligentny.
Książki potrafią zainspirować. Czasami znajdujemy się w takim punkcie swojego życia, że nie wiemy, w którą stronę warto pójść. Dlaczego warto czytać książki? W lekturze może zainspirować wszystko — postawa głównego bohatera, odwiedzane miejsca, podejmowane decyzje, aktywności.
Czytanie książek rozwija wrażliwość na sztukę i na innych ludzi. Ludzie, którzy czytają, 3 razy częściej odwiedzają muzea, a 2 razy częściej sami malują, piszą lub fotografują. Dzięki książkom rozwija się także empatia. Angażujemy się w fikcję literacką i potrafimy postawić się na miejscu drugiego człowieka, a także go zrozumieć.
Książki wpływają także na większe zdolności analityczne. Osoby, które czytają kryminały, wymagające rozwiązywania zagadek, analizowania faktów, stawiania tez, rozwijają w sobie zdolność krytycznego i analitycznego myślenia. W tym przypadku szczególnie polecamy klasyki polskich kryminałów. Pamiętaj, że warto czytać książki już od najmłodszych lat, aby zauważyć pozytywny wpływ czytania w dorosłym życiu.
Częstsze sięganie po lekturę to także rozwijanie własnego stylu. Warto wybierać książki uznanych pisarzy, dzięki którym nauczymy się poprawności gramatycznej oraz ortograficznej. To jedna z najważniejszej korzyści, wynikającej z czytania książek, którą z pewnością doceni każdy dorosły, który już jako dziecko namiętnie czytał książki.
Dzięki czytaniu możemy postawić się w różnych sytuacjach i wyobrażać sobie, co zrobilibyśmy na miejscu bohatera. Otwieramy się tym samym na nowe doświadczenia czy wyzwania, rozszerzamy horyzonty, kształtując własną osobowość. Ponadto dziecko, czytające mądre powieści przygodowe może nauczyć się pozytywnych zachowań, które w dorosłym życiu mogą nie raz uratować człowieka z opresji.
Według badań przeprowadzonych przez amerykańską agencję wspierającą sztukę — NEA — ludzie, którzy regularnie czytają, znacznie bardziej angażują się obywatelsko oraz kulturowo. Co więcej, czytelnicy mają większą swobodę i łatwość wypowiedzi